ile staraliście się o dziecko

W konsekwencji, przyjmując zatem za Panią, że - jak Pani wskazała w opisie zdarzenia - w 2022 r. sama wychowuje Pani małoletnie dziecko, które mieszka z Panią i Pani sprawuje nad nim wyłączną pieczę, uznać należy, że przysługuje Pani ulga prorodzinna na małoletnie dziecko, wynikająca z art. 27f ust. 1 ustawy o podatku Poronienie a kolejna ciąża - kiedy starać się o dziecko po poronieniu. Poronienie może wzbudzić strach i niepewność, czy starać się o dziecko ponownie. Optymalny czas, by zajść w kolejną ciążę po poronieniu to od 3 do 6 miesięcy. fot. Adobe Stock. W teorii po poronieniu można starać się o kolejną ciążę w cyklu Ile wynoszą minimalne alimenty na dziecko w 2022 r.? To zagadnienie często przewija się w internecie. Szczególnie ważne jest to dla osób, które samotnie wychowują dziecko. Rodzic, który nie bierze w tym udziału lub jego zainteresowanie jest ograniczone, powinien zaspokajać finansowe potrzeby potomka. Wysokość alimentów zależy od kilku czynników. 5 dni opieki to nowy rodzaj urlopu opiekuńczego, który wchodzi w życie w 2023 roku. Nie zastąpi aktualnych 2 dni urlopu na dziecko, ale będzie funkcjonować jako nowe, odrębne udogodnienie. Co więcej – skorzystać z niego będą mogli nie tylko rodzice, ale wszyscy pracownicy. Wyjaśniamy, czy nowy urlop opiekuńczy jest płatny i komu należy się 5 dni na opiekę nad dzieckiem Witam! Jestem tu nowa, ale tak właściwie to nawet nie wiem, czy powinnam tu zaglądać. Jestem dopiero po pierwszej próbie zajścia w ciążę z wymarzonym co prawda od dawna dzidziusiem i jeżeli wszystko pójdzie dobrze jestem w drugim tygodniu. Stąd też moje pytanie. Czytałam gdzieś ostatnio, że tak naprawdę 50% ciąż kończy się poronieniem podczas […] Site De Rencontre Mixte Noir Et Blanc. #11 Ja po trzech stratach (ciąże biochemiczne) zapisałam się bez skierowania to poradni diagnostyki i leczenia niepłodności na NFZ. Akurat w tej poradni biorą każdego kto ma problem z zajściem, utrzymaniem ciąży. Nam już w pierwszych badaniach wyszedł nieprawidłowy kariotyp. I tak jesteśmy po 5 poronieniach. Kariotypy to podstawa, do tego badania z zakresu trombofilii wrodzonej (mutacja czynnika Leiden, białko C, białko S, Mthfr, Pai) lub nabytej (zespół antyfosfolipidowy), wszelkiej maści przeciwciała (p/plemnikowe, p/łożyskowe), badanie nasienia u mężczyzny! Badania z zakresu immunologii : immunofenotypu, komórki NK, KIRy. Długo by wymieniać. U mnie diagnostyka trwała koło roku. Życzę powodzenia. reklama #12 Ja po trzech stratach (ciąże biochemiczne) zapisałam się bez skierowania to poradni diagnostyki i leczenia niepłodności na NFZ. Akurat w tej poradni biorą każdego kto ma problem z zajściem, utrzymaniem ciąży. Nam już w pierwszych badaniach wyszedł nieprawidłowy kariotyp. I tak jesteśmy po 5 poronieniach. Kariotypy to podstawa, do tego badania z zakresu trombofilii wrodzonej (mutacja czynnika Leiden, białko C, białko S, Mthfr, Pai) lub nabytej (zespół antyfosfolipidowy), wszelkiej maści przeciwciała (p/plemnikowe, p/łożyskowe), badanie nasienia u mężczyzny! Badania z zakresu immunologii : immunofenotypu, komórki NK, KIRy. Długo by wymieniać. U mnie diagnostyka trwała koło roku. Życzę powodzenia. A jak i Cb wygląda sytuacja teraz? #13 A jak i Cb wygląda sytuacja teraz? Jestem w ciąży, ale beta nie przyrasta prawidłowo. Za tydzień mam wizytę. Myślę, że znowu się nie udało.... My z nieprawidłowym kariotypem mamy 70% szans na ciążę. Walczymy naturalnie póki co, ile mamy sił na kolejne poronienia. #14 Witam ! mam 37 dwa miesiące temu w pracy poroniłam w 4 tygodniu ciąży. 2 grudnia byłam u ginekologa bo miałam ciemne lekkie krwawienia, a raczej plamienia ginekolog potwierdził ciążę i powiedział że to nic złego że mam plamienia... Strach zrobił swoje.... W szpitalu napisali Poronienie pełne samoistne, teraz znowu chcemy sie z narzeczonym starać Chciałam zapytać? czy ciąża po poronieniu jest możliwa bez rzadnych komplikacji? Nie chciałam bym znów poronić bym tego już nie zniosła. Czy trzeba jakoś specjalnie uwazac? Po jakim czasie wy się staraliście o drugie dziecko po poronieniu. Ja mam niedoczynność tarczycy biorę letrox 75 po jednej tabletce rano czy to może być przez tą chorobę ? czy może chodzi o wiek? lub że mam niedowagę ważę 45kg?? Ciągle Zadaję sobie to pytanie dlaczego poroniłam?? Po poronieniu samoistnym w 4 tygodniu nie musisz nawet czekać ze staraniami. Poronienia to ogromnej mierze przypadkowe krytyczne wady zarodka i przez jedno poronienie nie masz większego ryzyka kolejnego poronienia. Niestety - nie masz też mniejszego. To pechowa statystyka… foks1234 Gość #15 Witam ! mam 37 dwa miesiące temu w pracy poroniłam w 4 tygodniu ciąży. 2 grudnia byłam u ginekologa bo miałam ciemne lekkie krwawienia, a raczej plamienia ginekolog potwierdził ciążę i powiedział że to nic złego że mam plamienia... Strach zrobił swoje.... W szpitalu napisali Poronienie pełne samoistne, teraz znowu chcemy sie z narzeczonym starać Chciałam zapytać? czy ciąża po poronieniu jest możliwa bez rzadnych komplikacji? Nie chciałam bym znów poronić bym tego już nie zniosła. Czy trzeba jakoś specjalnie uwazac? Po jakim czasie wy się staraliście o drugie dziecko po poronieniu. Ja mam niedoczynność tarczycy biorę letrox 75 po jednej tabletce rano czy to może być przez tą chorobę ? czy może chodzi o wiek? lub że mam niedowagę ważę 45kg?? Ciągle Zadaję sobie to pytanie dlaczego poroniłam?? Mi się też to przytrafiło. Beta zaczęła spadać i po tyg poroniłam. Też wczesna ciąża. Lekarz kazał próbować dalej. #16 Cześć dziewczyny. W sierpniu 2021 również przeszlam przez poronienie samoistne.. w 6 tyg.. ale zaczęlismy starac sie o dziecko zaraz w kolejnym cyklu i udalo sie. We wrześniu na wizycie usłyszałam że mam 2 małe krawiaczki i gin powiedział że zawsze zaleca chociaz miesiac odczekac (bylam na wizyxie troxhe szybciej niż poprzednio ze strachu ze znowu sie to powtorzy) ale juz w 8 tyg na kolejnej wizycie wszystko sie wchłonęło i aktualnie jestem w 21 tyg. i wszystko wygląda dobrze #17 Witam ! mam 37 dwa miesiące temu w pracy poroniłam w 4 tygodniu ciąży. 2 grudnia byłam u ginekologa bo miałam ciemne lekkie krwawienia, a raczej plamienia ginekolog potwierdził ciążę i powiedział że to nic złego że mam plamienia... Strach zrobił swoje.... W szpitalu napisali Poronienie pełne samoistne, teraz znowu chcemy sie z narzeczonym starać Chciałam zapytać? czy ciąża po poronieniu jest możliwa bez rzadnych komplikacji? Nie chciałam bym znów poronić bym tego już nie zniosła. Czy trzeba jakoś specjalnie uwazac? Po jakim czasie wy się staraliście o drugie dziecko po poronieniu. Ja mam niedoczynność tarczycy biorę letrox 75 po jednej tabletce rano czy to może być przez tą chorobę ? czy może chodzi o wiek? lub że mam niedowagę ważę 45kg?? Ciągle Zadaję sobie to pytanie dlaczego poroniłam?? Robiłaś badania immunologiczne? To ma duże znaczenie po poronieniach.... Napisz może pomogę zakrzewo2015@ #18 Robiłaś badania immunologiczne? To ma duże znaczenie po poronieniach.... Napisz może pomogę zakrzewo2015@ Przepraszam zapytam o jakich badanoach Pani mowi? #19 Przepraszam zapytam o jakich badanoach Pani mowi? Mam 35 lat dwojke zdrowych dzieci a teraz przy 3 dziecku serduszko przestalo bic. W grudniu bede miala 36 lat nie wiem co robic. Czy starac sie o kolejne dziecko czy odpuscic. Z góry dziękuję za odpowiedź i poświęcony czas. reklama #20 Dzien dobry proszę Was o pomoc. Mam 35 lat w grudniu skoncze 36 lat. Mam dwojke zdrowych dzieci w czwartek bylam u ginekologa i lekarz przekazal mi informacje ze serduszko nie bije. Bylam w 10 tygodniu ciazy a serduszko przestalo bic 9 tygodniu ciąży. Pragniemy z mężem miec 3dziecko. Bardzo prosze Panie ktore mialy podobna sytuacje do Mojej. Czy walczyc dalej o wymarzone 3dziecko i odpuscic? Jestem zalamana cala sytuacja patrzac ze urodzilam dwojke zdrowych dzieci. Wszystko jest w rękach Boga. Bardzo prosze o pomoc. Wszyscy mi mowia zebym odpuscila bo juz jestem za stara wiekowo mam metlik w głowie. Prosze pomozcie. Z góry dziękuję za odpowiedź i poświęcony czas. Duzooooooooooo zdrówka zyczymy w tych trudnych dla Nas czasach. Donoszenie i urodzenie zdrowego dziecka jest marzeniem wszystkich kobiet, które niecierpliwie wyczekiwały pojawienia się dwóch kresek na teście ciążowym. Niestety, nie wszystkie ciąże kończą się pomyślnym rozwiązaniem. Poronienie dotyczy aż 10-15 proc. z nich. Czy długo staraliście się o dziecko? tak, kilka lat i mamy za sobą szereg doświadczeń, łącznie z utratą ciąży tak, o pierwsze dziecko długo, ale w końcu się udało. Z drugim dzieckiem nie mieliśmy takich problemów nie, właściwie krótko po tym, jak się staraliśmy, dowiedzieliśmy się o tym, że partnerka jest w ciąży nie staraliśmy się, a jednak się trafiło nie, jeszcze nie staramy się o dziecko Utrata ciąży nie wiąże się z przedwczesnym porodem, ale z obumarciem płodu wewnątrz macicy. Poronieniem kończy się ok. 10-15 proc. ciąż, co pokazuje, że problem ten dotyczy wielu rodzin. Niekiedy do poronienia dochodzi bardzo wcześnie i kobieta, która nie zdawała sobie jeszcze sprawy, że jest w ciąży, traktuje krwawienie jako spóźnioną miesiączkę. Jest to tak zwane "poronienie samoistne", które następuje w pierwszych 6 tygodniach od ostatniej miesiączki. Po pomyślnym rozpoczęciu II trymestru ciąży, ryzyko poronienia gwałtownie poronień spowodowana jest czynnikami genetycznymi. Prawdopodobnie rozwój nienarodzonego dziecka przebiegał nieprawidłowo albo został zahamowany w taki sposób, że dziecko nie byłoby zdolne do samodzielnego przeżycia w kolejnych miesiącach ciąży lub po porodzie. Częstymi przyczynami są także zakażenia wirusowe i pasożytnicze, inne ciężkie choroby matki (cukrzyca, nadciśnienie, zaburzenia hormonalne), a także nieprawidłowości w budowie i funkcjach narządów rodnych, urazy (upadki, pobicia). Najczęściej pierwszym objawem poronienia jest krwawienie z dróg rodnych, które może być bolesne lub bezbolesne i mogą towarzyszyć mu skurcze, odejście wód płodowych i stan podgorączkowy. Po pierwszym w życiu poronieniu, prawdopodobieństwo kolejnej ciąży i pomyślnego jej donoszenia jest niemal takie same, jak w przypadku kobiety, która nigdy nie utraciła ciąży. Po trzecim poronieniu z rzędu mówi się o tzw. "poronieniu nawykowym".Dla większości kobiet informacja o utracie nienarodzonego dziecka jest ogromnym szokiem. Nie wierzą, zastanawiają się jak to się stało, że spotkało je takie nieszczęście. Większość kobiet już w pierwszych tygodniach ciąży czuje silną więź z dzieckiem i zaczyna myśleć o sobie, jako o matce. Gdy niespodziewanie dochodzi do przerwania ciąży, czują przejmującą rozpacz, która wydaje się niemożliwa do złagodzenia. Zazwyczaj pierwszą reakcją na utratę jest szok, niedowierzanie i zaprzeczenie. Często także stany depresyjne. Przeżycie żałoby prowadzi przez pełne uświadamianie sobie faktu utraty ciąży i nieodwracalności odejścia dziecka oraz swojej bezsilności wobec tej straty. Choć zdaniem niektórych "utrata ciąży to nie to samo, co śmierć narodzonego dziecka", przeżycia osieroconych rodziców są podobne i równie silne. Wszystkie emocje, które pojawiają się w tym czasie - rozpacz, zobojętnienie, złość - są naturalne, adekwatne do doświadczonej utraty i warto pozwolić sobie na ich przeżycie, nie zaprzeczać im i nie tłumić. Na każdym etapie żałoby ważne jest wsparcie otoczenia (partnera, rodziny, znajomych) i możliwość dzielenia się z nimi swoimi osób przyznaje, że szczególnie ważny był dla nich symboliczny rytuał pożegnania. W przypadku śmierci dziecka lub osoby dorosłej jest to ceremonia pogrzebu. Według obecnego prawa pochówek nienarodzonego dziecka (płodu) jest możliwy, niezależnie od momentu zakończenia ciąży. Większość rodziców, którzy utracili ciążę w pierwszym trymestrze nie decyduje się jednak na tę uroczystość. Warto wtedy w inny sposób, w momencie gdy poczujemy na to gotowość, zadbać o osobistą ceremonię rozstania. Może być to spotkanie w gronie najbliższych lub tylko we dwoje, podczas którego zostaną zebrane i w godny, uroczysty sposób pożegnane symboliczne wyobrażenie utraconego dziecka - przeznaczona dla niego zabawka, ubranko z wyszytym imieniem, zdjęcie USG lub list od osieroconych rodziców. Wiele osób wybiera dla tego wydarzenia ważne dla rodziny miejsce lub decyduje się na mszę. Część kobiet pragnie przeżyć ten szczególny moment w samotności. Uzewnętrznienie swoich uczuć poprzez taki rytuał pomaga przechodzić kolejne etapy żałoby. Upływający czas jest leczący, a pogodzenie się ze stratą nie jest wydarzeniem, lecz procesem. Wiele kobiet, które przeżyły poronienie, nie pozwoliło sobie jednak w pełni przeżyć i opłakać tej straty. Mogła mieć na to wpływ presja otoczenia, które zbagatelizowało wydarzenia lub opór emocjonalny samej kobiety. Częstym pragnieniem po poronieniu jest jak najszybsze zajście w kolejną ciążę. Nowe dziecko budzi nową nadzieję i nową radość, tłumiąc trudne uczucia niedawnej utraty. Niewyrażone często pozostają jednak w kobiecie na całe życie. Z tego powodu do symbolicznego "pogrzebu" nienarodzonego dziecka i domknięciu procesu żałoby może dojść dopiero po wielu latach, np. podczas psychoterapii pomijaną sferą są uczucia mężczyzny, który przeżył poronienie partnerki i stał się osieroconym ojcem. Choć fizycznie nie doświadczał ciąży tak wyraźnie jak kobieta, psychicznie oswajał się z rolą taty. Wielu mężczyzn już od pierwszych tygodni ciąży czuje emocjonalny związek z dzieckiem, marzy o jego pojawieniu się na świecie, planuje opiekę nad nim i wspólne przygody - czuje odpowiedzialność za swoją powiększającą się rodzinę. Niespodziewane zburzenie tych planów i fantazji może być traumatyczne. Większość mężczyzn nie wyraża jednak swoich emocji tak otwarcie i swobodnie jak kobiety. Tłumią swoje uczucia, koncentrując się na opiece nad partnerką. Wobec jej łez i smutku postanawiają być silnymi pocieszycielami, podporą. Tym czasem wspólne przeżywanie żałoby może być leczące dla obojga i umocnić, scalić żałoby po poronieniu jest trudnym czasem również dla otoczenia pary - rodziny, przyjaciół, znajomych z pracy. Często ze strachu przed emocjonalną rozmową, unikają oni trudnego tematu, nie chcą wspominać imienia dziecka i okresu radości z ciąży. Osieroceni rodzice twierdzą, że to błąd. Większość z nich chce rozmawiać o swojej stracie - nawet jeśli wyrażają wtedy smutek, płaczą. Wspominanie dziecka nie potęguje ich bólu, ale pozwala się z nim oswajać, a zrozumienie, współczucie i wsparcie otoczenia może być w tym bardzo pomocne. Z punktu widzenia medycyny starania o kolejną ciążę po poronieniu zazwyczaj można rozpocząć po ok. pół roku. Ten zalecany czas może być jednak tym dłuższy, im późniejsze było poronienie i jakie były jego przyczyny. Okres kilku miesięcy jest jednak niezbędny dla powrotu kobiety do fizycznej kondycji sprzed ciąży (regulacji gospodarki hormonalnej i zmian ciążowych w obrębie macicy) oraz monitorowania kilku prawidłowych cykli miesiączkowych. W tym czasie należy wykonać też badania ( USG, cytologię, wymaz i posiew) i poddać się leczeniu np. infekcji, co może pozwolić zapobiec ponownemu poronieniu. Dla podjęcia decyzji, kiedy zacząć starania o kolejną ciążę, nie bez znaczenia jest nie tylko stan medyczny, ale też psychiczna forma kobiety i rodziny. Niekiedy równie silne, jak marzenie o dziecku, jest lęk przed nową ciążą i ryzykiem kolejnej utraty. Warto dać sobie czas na pełne przeżycie żałoby. Aby być gotowym powitać w swoim życiu nowe dziecko, trzeba w pełni pożegnać to utracone. W trudnym procesie radzenia sobie ze stratą i w nauce życia po niej można prosić o pomoc. Wsparcia może udzielić psycholog, psychoterapeuta. Dla osób wierzących ważna może być pomoc duchowa księdza, zakonnika czy pastora, którzy również mogą posiadać wykształcenie psychoterapeutyczne. W sytuacji ciężkiej depresji, stanów lękowych i innych form przedłużającego się cierpienia warto skonsultować się z lekarzem psychiatrą. Wiele kobiet i mężczyzn po stracie deklaruje również, że bardzo ważna była dla nich obecność i wsparcie innych osieroconych rodziców, którzy zrzeszają się w licznych stowarzyszeniach, fundacjach i grupach samopomocowych. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 20:20 11 miesięcy. Staraliśmy się o dziecko, chcieliśmy go. Już czasem odchodziłam od zmysłów. Te badanie sluzu, owulacji dni płodnych itd doprowadzały mnie do szału. A potem jedna kreska i negatywny test. Nerwów miałam sporo. W końcu się poddalismy , powiedzieliśmy że spróbujemy trochę później . Za 2 miesiace zrobiłam test , bo miałam ciążowe objawy . 2 kreseczki . Co prawda jedna niewyraźna ale jednak ciąża była . ;-) Z doświadczenia wiem, że jak nerwy odejdą to seks będzie przyjemniejszy i ... dziecko się zrobi hihihi :D Belae. odpowiedział(a) o 14:49 Wpadka..ale dziecko kochane :) minika98 odpowiedział(a) o 19:47 Nie mam dziecka ale wiem że w niektórych przypadkach trwa to latami ; )) Może warto zrobić padania. Może nie robicie tego w twoje dni płodne ; )) Jeszcze się nie starałam ^.^Nie martw się . W niektórych przypadkach tak niestety jest . Jedni już za pierwszym razem zachodzą w ciąże inni za 10, 15 . A zbadaliście się ? Wszystko z Wami w porządku ? Jeżeli nie byliście to idźcie się zbadać , bo możliwe że w tym tkwi problem . EKSPERTNastiness odpowiedział(a) o 20:28 Postanowiliśmy z mężem, że czas powiększyć rodzinę i miesiąc później były już 2 kreseczki ;) blocked odpowiedział(a) o 21:08 prawie 2 lata ... niestety bez rezultatów. blocked odpowiedział(a) o 07:22 Jeszcze nie starałam się o przeciwnie - ja i mój partner chcemy jeszcze trochę poczekać, zanim powiększymy rodzinę. Bym chciała lecz mam jeszcze rok szkoły ale nie nastawiaj się na dziecko wtedy będzie Ja się wgl nie starałam a tu bach niespodzianka jestem w ciąży. Do cholery :/ Bywają takie przypadki, kiedy trzeba się długo starać. Może zróbcie badanie czy któreś z Was nie jest chore. Będzieci mogli to leczyć. Nie starałam się o dziecko, bo mam 14 lat i nie zamierzam być nastoletnią mamą. 0 nie jestem jeszcze gotowa pozatym nie mam chlopaka :d blocked odpowiedział(a) o 19:46 czy lata mnie muj andżej wali i nici Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub niestety ponad rok --juz milam potwornego strsa a jak odpuscilam udalo sie Odpowiedz Hej a ja, hmmm, w pierwszą ciążę zaszłam w pierwszy msc starania - ale ją straciłam, w drugą zaszłam (jak już mogłam) po pół roku starań = mam 4letniego synka, a trzecia w której jestem - też od razu w pierwszym msc strań, hmmm, nie ma reguły. Może być różnie! Trzymam kciuki Pozdrawiam Bożena Odpowiedz My staralismy sie ok. roku :D cały czas na bromku , w święta i sylwestra życzyliśmy sobie tylko jednego .....dzidziusia :D nie wiedzielismy ze marzenie się spełni tak szybciutko bo w styczniu okazało się że będziemy mieć maleństwo :D strasznie się cieszymy .Zauważyliśmy z mężem że bardzo dużo małżeństw ma kłopoty z niepłodnością i to zarówno u kobiet jak i u mężczyzn. Kochani bądzcie silni i wytrwali trzymam za wszystkich kciuki Odpowiedz Z Majeczką udało nam się w 2 miesiącu po odstawieniu tabletek, a teraz jeszcze szybciej bo po pierwszej @ od poprzedniego porodu - po odstawieniu Majki od piersi Odpowiedz nam się udało za pierwszym razem stwierdziliśmy ze chcemy dziecko i pojawił się Leonek Odpowiedz Miska, my liczylismy dni plodne,robilismy testy owulacyjne i ciagle nic sie nie koncu stwierdzilismy basta, nie chcemy tak zyc,zycie to cos wiecej nz zycie z kalendarzem w reku przeplakane noce ze znow sie nie udalo. Odpuscilismy sobie, i tak powstaly nasze blizniaczki!!!na pelnym luzie :D Odpowiedz Fajnie mój Aleks się urodził 11 -06 -2006 Odpowiedz hej a nam się udało od razu :D pod koniec maja 2005 postanowiliśmy ze chcemy miec dzidzie i 11 czerwca zostala poczeta :) 24 czerwac zrobilam test i wyszedl pozytywny (ale byla radosc), po tygodniu zrobilam drugi test aby sie upewnic i tez wyszedl pozytywny :) po okolo 6 tygodniach ciiazy polecialam do lekarza aby potwierdzil :) i 8 marca 2006 roku o godzinie przyszla na swiat Majka :) Urodzilam ja silami natury, ciezko bylo bo porod trwal ponad 17 godzin ale bylo warto :) pozdrawiam i powodzenia zycze Odpowiedz Witam ja jestem 6 lat po slubie o Aleksa staraliśmy się 5 lat .Było bardzo ciężko ,myślałam o tym że jak tak dalej będzie to się rozejdziemy a kazdy dzień nie miał dla mnie sensu .przez dwa lata lekarz mi wciskał kity tak sobie to wziełam do serca że ze mną jest cos nie tak że tak się stało .Po zmianie lekarza i jego wspaniałemu psychologicznemu podejąściu w końcu wyszłam z tego i uwieżyłam choć na chwile że może być jeszcze inaczej wystarczy to coś i nadzieja i się udało .Teraz jestem szczęśliwa i wiem że niedługo zdecyduje sie na kolejnego bobasa. Odpowiedz My nie liczylismy dni plodnych, nawet trudno mi powiedziec kiedy dokladnie ja poczelismy bo nigdy nie mialam regularnych @. Odstawilam tabletki i nie czekalismy dlugo. Z terminu wzynaczonego z USG na porod mozna bylo przypuszczac ze udalo nam sie w noc poslubna Odpowiedz Sylwii napisał(a):Hej, my staralismy sie o dzidziusia 12 miesiacy dokladnie, i w 12 sie udalo. Dla nas grudzien byl magiczny!!!No i od razu podwojne szczescie-blizniaczki! Zobaczysz wszystko bedzie dobrze, nie wpadaj w paronoje i nie starja sie zbyt bardzo, natura i tak wie lepiej.. :D Na razie do końca tego roku nie mam zamiaru się martwić ale po roku to zacznę się zastanawiać czy wszystko jest w porządku zwłaszcza ze mam pewne podstawy przypuszczać że mogę mieć problemy ale jak na razie nie myślę o tym i nie staramy się na siłę tylko wtedy kiedy mamy na to ochotę dlatego może że popełniam błąd nie przywiązuję wagi do dni płodnych i bezpłodnych bo przynajmniej na razie nie chcę żyć wedłóg kalendarza :) Odpowiedz Ślub brałam w sierpniu 2002, a Filip urodził się w sierpniu 2006. Nigdy jednak nie planowałam kiedy w ciążę zajdę, nigdy nie liczyłam dni płodnych, po prostu normalnie ze sobą sypialismy, bez żadnych obliczeń. Mój mąz miał wtedy pracę, która wymagała częstych podróży służbowych, do domu docierał na sobotę i niedzielę, więc przytulanko było rzadko :( Nie jestem zwolenniczką planowania miesięcy kiedy to najlepiej zajść, kiedy urodzić. Matka natura jest od nas wszystkich mądrzejsza i czasami ma inne plany. Sorki, cyferka nie ta mi się wcisnęła. Filip urodził się w sierpniu 2004 roku. zaraz będzie, że nawet daty urodzin mojego dziecka nie znam Ślub brałam w sierpniu 2002, a Filip urodził się w sierpniu 2006. Nigdy jednak nie planowałam kiedy w ciążę zajdę, nigdy nie liczyłam dni płodnych, po prostu normalnie ze sobą sypialismy, bez żadnych obliczeń. Mój mąz miał wtedy pracę, która wymagała częstych podróży służbowych, do domu docierał na sobotę i niedzielę, więc przytulanko było rzadko :( Nie jestem zwolenniczką planowania miesięcy kiedy to najlepiej zajść, kiedy urodzić. Matka natura jest od nas wszystkich mądrzejsza i czasami ma inne plany. Odpowiedz Hej, my staralismy sie o dzidziusia 12 miesiacy dokladnie, i w 12 sie udalo. Dla nas grudzien byl magiczny!!!No i od razu podwojne szczescie-blizniaczki! Zobaczysz wszystko bedzie dobrze, nie wpadaj w paronoje i nie starja sie zbyt bardzo, natura i tak wie lepiej.. :D Odpowiedz a nasz synek powstal w dniu kiedy M mi sie oswiadczyl, wtedy akurat spal u mnie w domu :) Odpowiedz W naszym przypadku udało się za pierwszym razem lol Tak się świetnie złożyło, że miałam płodne dni w czasie podrózy poślubnej Ślub braliśmy 3 września a już 21 września zrobiłam test i wyszedł + . Termin porodu miałam na 3 czerwca czyli na równe 9 miesięcy po ślubie i to nawet też była sobota 8) Jacek urodził się jednak 31 maja. W każdym razie wszyscy baaardzo siędziwili jak to się wszystko udało, część osób nawet do teraz nie dowierza, że zaszłam w ciąże parę dni po ślubie :D ŻYCZĘ POWODZENIA Odpowiedz Od odstawienia tabletek pół roku ale podeszlismy do tego ze jak sie uda to przez caly czas bralam Luteine,bo nie dostawalam bez tego okresu. Odpowiedz My ponad 2 lata. Przy czym najpierw 1,5 roku bez leczenia - udało się, ale radość nie trwała długo... Potem 3 miesiące przerwy, leczenie i po 6 miesiącach udało się. Co ciekawe zaszłam prawie w tym samym czasie co poprzednio (termin porodu mam 5 dni później niż rok temu) Odpowiedz My staraliśmy się 3 miesiące i nic, później nastąpiła ( z różnych przyczyn ) półroczna przerwa, a kiedy wznowione zostały staranka to udało się już za pierwszym razem lol lol Odpowiedz o jejku nie załamujcie mnie dziewczyny ze to az takie trudne ... a tyle dziewczyn zachodzi nie chcąc i usuwa... Odpowiedz u mnie prawie 4 lata :) rekordzistka jestem :):):) Odpowiedz 2 lata staranek, w tym 1 rok leczenia, zaszłam przerywajac leczenie, ale po przeszlo pol roku Odpowiedz my chcemy zacząc staranka w cczerwcu a najpuzniej w lipcu zajsc i mam nadzieje ze sie uda Odpowiedz Witam w sumie 2,5 roku ale 2 lata bez leczenia Odpowiedz Witam serdecznie :) My staralismy sie 2 miesiące,podeszlismy do tego bardzo spokojnie i bez szczególnych emocji-jak sie uda to świetnie,a jak nie to próbujemy jest to jak się podejdzie psychicznie do sprawy,bo im bardziej pragniemy zajśc w ciąże to im trudniej to przychodzi. życze wszystkiego dobrego i dwuch upragnionych kreseczek. pozdrawiamy Asia i Patryś Odpowiedz my staralismy sie 2 miesiace pod rzad za pierwszym razem nie wyszlo ale za drugim powstal Szymcio :D Odpowiedz Dwa lata ale straciłam je :( po 9 mcach zaszłam w drugą ciążę z której jest Majusia po prostu odpuściłam sobie życie od jajeczkowania do jajeczkowania spokojnie podeszłam do tego że dziecko samo przyjdzie i przyszło:) Wytrwałości Odpowiedz Ja czekałam długich 50 miesięccy. Było ciężko, ale było warto :D Odpowiedz Zrobiłaś test i zobaczyłaś na nim dwie kreski. Bez względu na to, czy staraliście się o dziecko, czy ciąża jest zaskoczeniem, towarzyszą ci wielkie emocje. Co robić, gdy wynik testu okaże się pozytywny? Pozytywny test ciążowy - czy to na pewno ciąża? Jeśli widzisz na teście dwie kreski, prawdopodobnie jesteś w ciąży. Szacuje się, że wiarygodność domowych testów ciążowych to 95-99 proc., w zależności od czułości testu i poprawności jego wykonania. Najczęstsze błędy, jakie popełniają kobiety, to zrobienie testu w złym czasie (jeśli zastanawiasz się, kiedy zrobić test ciążowy, musisz wiedzieć, że test powinno wykonać się dopiero po terminie spodziewanej miesiączki, wykonany za wcześnie może dać wynik fałszywie ujemny) i odczytywanie wyniku testu po upływie zbyt długiego czasu (test może dawać wtedy wynik fałszywie dodatni). Bardzo rzadko zdarza się, aby pozytywny test ciążowy nie oznaczał ciąży, ale musisz wiedzieć, że taki wynik mogą dać zaburzenia hormonalne, niektóre choroby oraz przyjmowanie niektórych leków. Pozytywny test ciążowy – zachowaj spokój Wyniki badania społecznego przeprowadzonego przez międzynarodową agencję badania opinii publicznej i badań marketingowych GIK pokazują, że w Polsce ciążę planuje nieco ponad 60 proc. kobiet. Oznacza to, że dla pozostałych 40 proc. ciąża jest mniejszym lub większym zaskoczeniem. Jeśli należysz do tej grupy, gdy test pokaże dwie kreski, nie wpadaj w panikę. Postaraj się uspokoić i nie podejmuj na gorąco żadnych decyzji. Daj sobie czas, żeby emocje mogły opaść. Polecane dla Ciebie tabletka, odporność, niedobór witamin, niedobór minerałów, płodność zł kapsułki, niedobór minerałów, niedobór witamin zł zestaw, tabletka, odporność, niedobór witamin, niedobór minerałów zł Pozytywny test ciążowy – z tym nie czekaj Na kompletowanie wyprawki przyjdzie jeszcze czas, przyjaciół i znajomych też zdążysz poinformować. Powinnaś za to natychmiast odstawić używki (alkohol, papierosy, narkotyki), a jeśli chorujesz przewlekle lub przyjmujesz na stałe jakieś leki, jak najszybciej skonsultuj się z lekarzem prowadzącym, (być może leki, które przyjmujesz, trzeba będzie odstawić lub zamienić na inne). Poza tym staraj się prowadzić higieniczny tryb życia, z odpowiednim odżywianiem (jedz dla dwojga, nie za dwoje), optymalną ilością snu i spędzaniem czasu na świeżym powietrzu. Wbrew obiegowej opinii nie musisz za to rezygnować z pracy zawodowej (chyba że jesteś narażona na szczególne, niebezpieczne dla płodu warunki pracy), uprawiania sportu i czerpania przyjemności z seksu. Pozytywny test ciążowy – bierz kwas foliowy Jeśli planowałaś ciążę, najprawdopodobniej suplementowałaś kwas foliowy – nie przestawaj tego robić. Jeśli nie planowałaś ciąży lub nie przyjmowałaś kwasu foliowego, jak najszybciej wybierz się do apteki. Kwas foliowy jest niezwykle ważny dla prawidłowego rozwoju nowego życia, a jego niedobór może prowadzić do powstania wad cewy nerwowej. Wady cewy powstają do 28. dnia od poczęcia, dlatego tak ważne jest, aby sięgnąć po kwas foliowy bezpośrednio po tym, kiedy dowiesz się o ciąży. Nie musisz czekać na wizytę u lekarza, wystarczy że wybierzesz się do apteki i kupisz odpowiedni preparat. Zalecana dawka kwasu foliowego to 0,4 mg dziennie, chyba że lekarz zaleci inaczej. Pozytywny test ciążowy – kiedy do lekarza? Nie musisz dzwonić do swojego lekarza zaraz po tym, gdy zobaczysz na teście dwie kreski. U zdrowych kobiet pierwsza wizyta ciążowa powinna się odbyć między szóstym a dziewiątym tygodniem ciąży. (Wcześniejszej wizyty mogą wymagać kobiety po poronieniach, chorujące przewlekle lub przyjmujące na stałe leki). Test ciążowy wykonuje się najczęściej po terminie spodziewanej miesiączki, czyli mniej więcej w czwartym-piątym tygodniu ciąży, masz więc kilka tygodni na odbycie pierwszej wizyty ciążowej. Gdybyś zastanawiała się, czy warto od razu umawiać się na wizytę z badaniem USG, doradzamy poczekać. O tym, czy i kiedy wykonać badanie, powinien zadecydować lekarz prowadzący ciążę. Zbyt wczesne wykonanie USG może przysporzyć przyszłym rodzicom wiele stresu, gdyż ciąża może być na tym etapie niewidoczna w badaniu ultrasonograficznym (badanie ginekologiczne tym bardziej jej nie wykaże). U niektórych kobiet, w zależności od długości cyklu, pęcherzyk ciążowy widoczny jest dopiero sześć-siedem tygodni po ostatniej miesiączce. Pozytywny test ciążowy – co jeszcze? Jeśli prowadzisz zdrowy tryb życia, dbasz o dietę, zachowujesz odpowiednią aktywność, odstawiłaś używki, umówiłaś się do lekarza i przyjmujesz kwas foliowy, to znaczy, że zrobiłaś wszystko, co mogłaś, aby ciąża rozwijała się prawidłowo. Nie ma potrzeby, abyś od razu łykała suplementy diety czy zestawy witamin dla ciężarnych (ani kwasy omega-3, ani żelazo nie są na tym etapie potrzebne) czy na własną rękę wykonywała badania prenatalne. O tym wszystkim zadecyduje lekarz prowadzący podczas pierwszej ciążowej wizyty. A teraz uśmiechnij się, myśl pozytywnie, wysypiaj się i oddawaj się swoim pasjom. Niebawem świat naprawdę stanie na głowie! Twoje sugestie Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym. Zgłoś uwagi Polecane artykuły Nacinanie krocza – kontrowersje wokół rutynowego nacinania krocza podczas porodu Wątpliwości narastające wokół tematu rutynowych nacięć krocza w trakcie porodu towarzyszą środowisku medycznemu już od wielu dekad. Niesłabnąca od lat argumentacja zarówno zwolenników, jak i przeciwników tego zabiegu sprawiła, że również w Polsce toczy się spór o zasadność episiotomii w kontekście wielu sytuacji położniczych. Co zatem sprawia, że pomimo upływu wielu lat doświadczenia i praktyki temat nacięcia krocza jest nadal równie kontrowersyjny, jak niemal dwie dekady temu, a wizja porodu siłami natury budzi coraz większy lęk wśród pacjentek? Nadciśnienie w ciąży – przyczyny, leczenie, powikłania Nadciśnienie tętnicze jest jedną z wielu chorób, które mogą towarzyszyć ciężarnej. Choć zwykle początkowo nie daje ono żadnych objawów, to brak wdrożenia odpowiedniego postępowania i leczenia może doprowadzić do poważnych komplikacji, które stanowią zagrożenie życia zarówno dla matki, jak i jej nienarodzonego dziecka. Duszności w ciąży – przyczyny. Kiedy trudności z oddychaniem w ciąży powinny zaniepokoić? Duszność jest subiektywnym objawem występującym w przypadku wielu schorzeń, przede wszystkim u osób z ostrymi i przewlekłymi chorobami układu oddechowego i krążenia. Jest również dolegliwością, na którą dość często skarżą się kobiety ciężarne, nawet już w I trymestrze ciąży. Subiektywność objawu polega na tym, że nie jesteśmy w stanie ocenić jego nasilenia za pomocą badań obrazowych czy laboratoryjnych, tak jak np. nasilenie niedokrwistości za pomocą wartości hemoglobiny i hematokrytu. Jakie mogą być przyczyny duszności w ciąży? Poronienie – najczęstsze przyczyny. Jakie są objawy poronienia? Poronienie jest problemem, który dotyczy coraz większej ilości kobiet. Jest to samoistne zakończenie ciąży przed 22. tygodniem, a więc momentem, w którym płód uzyskuje zdolność do przeżycia poza łonem matki. Do utraty ciąży może dojść na różnych etapach jej rozwoju, również przyczyny poronienia mogą być różne – mogą to być czynniki anatomiczne, hormonalne czy środowiskowe. Połóg – ile trwa? Jakie zmiany zachodzą w organizmie kobiety po porodzie? Połóg to wyjątkowy moment w życiu każdej kobiety, która urodziła dziecko. To szereg procesów fizjologicznych, dzięki którym organizm młodej mamy wraca do stanu sprzed ciąży. Połogowi mogą towarzyszyć dolegliwości bólowe związane z inwolucją narządów oraz tzw. odchody połogowe, które są źródłem bakterii. Rany powstałe po nacięciu krocza lub w wyniku cięcia cesarskiego należy starannie pielęgnować i odkażać. Jak to robić i o czym jeszcze pamiętać podczas połogu? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w niniejszym artykule. Ciąża pozamaciczna – objawy i postępowanie po rozpoznaniu ciąży ektopowej Ciąża pozamaciczna, inaczej ektopowa, polega na zagnieżdżeniu się zapłodnionej komórki jajowej w każdej innej lokalizacji oprócz błony śluzowej trzony macicy. Szczególnie niebezpieczna jest ciąża brzuszna zlokalizowana w jamie otrzewnej, gdyż niesie 17-krotnie wyższe ryzyko śmierci w porównaniu z pozostałym lokalizacjami. Jak wygląda diagnostyka ciąży pozamacicznej, jakie są jej przyczyny i sposoby leczenia? Stan przedrzucawkowy — przyczyny i leczenie preeklampsji Stan przedrzucawkowy może wywołać wiele niebezpiecznych powikłań, na które najbardziej narażone są kobiety powyżej 35. roku życia oraz matki chorujące przewlekle na nadciśnienie tętnicze wykryte jeszcze przed ciążą. Podstawowymi wartościami, które powinny zaniepokoić pacjentkę w ciąży i połogu, ale także lekarzy podczas porodu jest przede wszystkim jej wysokie ciśnienie krwi. Jak wyglądają objawy stanu przedrzucawkowego i jak zapobiegac PE? Czy upławy w ciąży są niebezpieczne? Jak wygląda wydzielina z pochwy i czy jest niebezpieczna dla płodu? Większość upławów w trakcie ciąży, niezależnie od trymestru, nie powinno budzić niepokoju. Zagęszczenie śluzu ma na celu ochronić drogi rodne kobiety, ale także zapewnić bezpieczeństwo rozwijającemu się dziecku. Konsultacja z lekarzem ginekologiem jest wskazana tylko w przypadku wystąpienia określonych objawów, którymi z pewnością nie jest gęsta, przezroczysta lub biała wydzielina z pochwy. Które upławy powinny zwrócić uwagę przyszłej mamy i czy są bardzo niebezpieczne, a także jak wygląda leczenie infekcji intymnej w ciąży?

ile staraliście się o dziecko